Wyobraź sobie pozostawanie w relacji, która już dawno została przekreślona przez jedną ze stron, jednak skutecznie udaje jej się odwlekać moment zerwania. Nieodpisywanie na wiadomości, rzucanie szczątek zainteresowania w stronę drugiej osoby i emocjonalne uzależnienie od siebie partnera nie są czymś skrajnym.
Zjawisko curvingu przybiera na sile, a sam trend randkowy jest niebezpieczną grą, która może poważnie zranić. Przeczytaj co to curving oraz czy można się przed nim uchronić.
Curving, czyli emocjonalna huśtawka
Początek relacji wygląda świetnie. Dobrze się dogadujecie, dzielicie prywatnymi sekretami i po czasie decydujecie się na wspólne spotkanie. Jednak w momencie, gdy Ty zastanawiasz się o czym rozmawiać na pierwszej randce, Twój wybranek wymyśla wymówkę, żeby wywinąć się ze spotkania. Zastanawiasz się, czy to chwilowy kryzys, a może ostateczne zerwanie relacji? Nic bardziej mylnego, ponieważ właśnie zostałeś wplątany w emocjonalną huśtawkę, z której ciężko jest się wydostać.
Pod pojęciem curving kryje się szczególny rodzaj randkowania. Polega on na zwodzeniu partnera i udawaniu swojego zainteresowania, podczas gdy w rzeczywistości już dawno straciło się ochotę na kontynuowanie relacji. Curving polega na świadomym odwlekaniu momentu zerwania i traktowaniu partnera jak opcji awaryjnej. Szczątkowe odpisywanie na wiadomości, odwoływanie wspólnych spotkań na chwilę przed ich rozpoczęciem i stosowanie wymówek z czasem powodują emocjonalne uzależnienie potencjalnej ofiary.
Niebezpieczne randkowanie
Na pierwszy rzut oka curving może przypominać inny trend randkowy, jakim jest ghosting. Jednak w odróżnieniu od niego curving nie zakłada całkowitego zakończenia kontaktu. Wręcz przeciwnie – osoba stosująca tą technikę trzyma swojego partnera na dystans, czerpiąc satysfakcję z jego tęsknoty, oddania i pożądania. Gdy sprawy idą dobrze decyduje się na brak odpowiedzi na liczne smsy i propozycje spotkania. Odpisuje na wiadomości po kilkunastu dniach i przeprasza za swoje zachowanie. Po chwili ponownie znika z zasięgu bez żadnego uprzedzenia. Na zmianę zwodzi, przyciąga i odpycha swojego partnera, nie dając mu do zrozumienia, że przyszłość relacji została już dawno przekreślona. Nie da się ukryć, że są zdecydowanie lepsze pomysły na pierwszą randkę, niż stosowanie curvingu.
Pułapka, z której ciężko się wydostać
Czy wiedząc co to curving można się przed nim uchronić? Nie zawsze jest to możliwe, ponieważ przebiegłość osób stosujących tą technikę randkowania może być dopracowana do perfekcji. Wchodząc z kimś w relację zwykle traci się zdolność do trzeźwej oceny sytuacji. Uwadze umykają oczywiste „czerwone flagi”, a toksyczny partner jest idealizowany w oczach swojego wybranka. Osoby stosujące curving potrafią dawkować swoje zainteresowanie drugą stroną, tak by ta była przekonana o trwaniu relacji.
Unikanie kontaktu przerywane jest skruchą, a odwoływanie wspólnych randek tłumaczone pilnymi obowiązkami, które w oczach wystawionej strony brzmią niezwykle wiarygodnie. Choć wydostanie się z relacji z osobą stosującą curving jest trudne, to nie jest ono niemożliwe. Pierwsze sygnały świadczące o tym zjawisku powinny być ostrzeżeniem i powodem do przemyślenia dalszej przyszłości relacji.
Choć nawet wiedząc czym jest curving ciężko się przed nim uchronić, to warto znać oznaki świadczące o doświadczeniu tego zjawiska. Curving można rozpoznać po szczątkowym zainteresowaniu relacją przez drugą stronę. Ostrzeżeniem powinno być notoryczne odwoływanie spotkań i brak odpowiedzi na wiadomości. Warto przyjrzeć się zaangażowaniu drugiej strony w relację i ocenić, czy wkłada ona w związek odpowiednią ilość czułości i troski. Jeśli czujesz się jak w emocjonalnej huśtawce, to istnieje szansa, że doświadczyłeś curvingu.
Zarówno kobiety, jak i mężczyźni mogą stosować curving w swoich relacjach. Kobiety zwodzące swoich partnerów i traktujące ich jak opcję zapasową są przez wielu nazywane femme fatale. Panowie ukrywający przed partnerką, że dla nich relacja już dawno się zakończyła, nie doczekali się własnego określenia. Nie mniej jednak jest to grupa, która także stosuje curving w relacjach międzyludzkich.
Wiedząc czym jest curving bardzo łatwo można go odróżnić od ghostingu. Ghosting polega na całkowitym odcięciu się od partnera bez wcześniejszego uprzedzenia. Brak wiadomości, czy odpowiedzi na propozycje spotkania jest ostateczny, a dana osoba stara się za wszelką cenę unikać zghostowanej osoby nawet w realnym życiu. Curving jest nieco inny, ponieważ odrzucenie partnera przeplata się ze szczątkowym okazywaniem zainteresowania. Choć randki nie mają większego sensu, bo relacja została spisana na straty, to partner nie daje o tym znać drugiej stronie i zachowuje się wobec niej chłodno, uzależniając ją i pozostawiając w niepewności.
Ofiary curvingu mogą odczuwać nieprzerwany stres i niepokój. Brak stabilności w relacji może prowadzić do wielu obaw oraz trudności w koncentracji. Huśtawka emocjonalna prowadzi do poczucia, że zostało się wykorzystanym i może spowodować trudności z zaufaniem innej osobie w przyszłości. Curving powoduje także strach, dezorientację oraz frustrację, a w skrajnych przypadkach także poczucie wyrzutów sumienia. Nie warto więc tracić swojego czasu na relację, która może mieć tak destrukcyjne skutki.
No Comments
Leave a comment Cancel